Air Show 2018 22.05.2018
W niedzielę wreszcie przyszedł czas na atrakcje dla Wojtka. Adam zabrał go na Air Show, który odbywał się na poznańskim lotnisku. W zasadzie to od piątku czuliśmy się jak w czasie drugiej wojny światowej. Samoloty latały nad głowami, dzieci płakały... Z naszego dachu można było oglądać akrobacje bez konieczności wykupywania biletu. Adam z Wojtkiem poszli na lotnisko, głównie dlatego by zobaczyć wystawę historyczną i grupy rekonstrukcyjne - hihi samoloty mamy na codzień. Moi mężczyźni mogli przez chwilę poczuć się jak w Anglii w czasach Dywizjonu 303. Wrócili zadowoleni, jednocześnie zmęczeni i głodni. Niestety, w tym roku zaplecze gastronomiczne znów szwankowało.




